Wprowadzenie płatnej weryfikacji na Twitterze rozgrzało w listopadzie klawiatury internautów. Do tamtego czasu znak niebieskiego ptaszka przy nazwie profilu oznaczał przecież, że za zweryfikowanym kontem coś idzie — najpewniej po prostu prowadzi je osoba publiczna związana z dziedzinami takimi jak muzyka, media, polityka czy aktorstwo, można więc było wstępnie ufać, że właściciel konta nie przekazuje głupot (mówiąc w uproszczeniu). Teraz to już przeszłość, a wielkimi krokami nadchodzą kolejne zmiany dotyczące znaku weryfikacji.
Zajawka pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://geekweek.interia.pl/aplikacje/news-niebieski-znak-na-twitterze-mial-byc-prestizowy-czy-bedzie-m,nId,6680885
Zachęcamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu