Rosja wciąż prowadzi ostrzał miast, cywile żyją w piwnicach, a dookoła słychać strzały i wybuchy. Praktycznie wszystkie budynki są zniszczone lub uszkodzone. To codzienność mieszkańców Awdijiwki i Bachmutu, którzy zdecydowali się pozostać w mieście.
Zajawka pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://geekweek.interia.pl/lifestyle/news-zyja-w-piwnicach-na-linii-frontu-w-tle-slychac-wybuchy,nId,6577416
Zachęcamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu